Renault dołączyło do swoich rywali i wszystkie najważniejsze prace skupiło na pierwszej sesji. Popołudniu ani Nico Hulkenberg, ani Jolyon Palmer nie czuli potrzeby wyjeżdżania na tor.
"Pierwszy trening był dobry. Wiedzieliśmy o tym, że popołudniu może padać, dlatego rano podeszliśmy do pracy bardzo poważnie. Zrobiliśmy wszystkie testy, jakie zakładaliśmy. Jak dotąd jest dobrze. Balans jest w porządku. O drugiej sesji nie mogę powiedzieć zbyt wiele. Chcieliśmy zachować opony, gdyby jutro zdarzyła się podobna sytuacja."
Jolyon Palmer, P15
"Podczas pierwszego treningu na torze sporo się działo. Mimo to udało nam się sprawdzić kilka ustawień i znaleźliśmy kierunek, w jakim powinniśmy podążać. Dobrze, że udało się pojeździć po suchej nawierzchni, bo w trzecim treningu także może padać. W drugiej sesji pomimo deszczu miałem niezłą przyczepność. Zdecydowaliśmy się jednak zaoszczędzić opony na kwalifikację, gdyby znów było mokro."
07.10.2017 06:08
0
No to wiadomo,że po zakończeniu kariery w F1 Jo roboty jako pogodynka nie znajdzie;).
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się